Z kwiatka na kwiatek to piękna, rodzinna gra logiczna. Zachęca już samym wyglądem ale i rozgrywka oferuje sporo ciekawych doznań. Do gry zaprosimy od 2 do 4 graczy w wieku powyżej 10 roku życia ale ja sugeruję spróbować już z 7-latkami. Proste zasady nie powinny sprawić młodszym graczom kłopotów a krótki czas rozgrywki nie pozwoli im się przy grze nudzić.
Zawartość
Trzon gry stanowią hexagonalne kafle z ilustracjami kwiatów, połączone w pary lub występujące pojedynczo.
Kolejną nieodłączna częścią każdej rozgrywki będą urocze, drewniane motylki w czterech różnych kolorach.
Każdy z graczy otrzymuje też kafel altanki w swoim kolorze i kartę z kapeluszem, która pełni rolę planszetki gracza a jednocześnie na odwrocie posiada skrót akcji, jakie wykonujemy w swojej turze. Uważam, że takie małe ściągi z podstawowymi zasadami powinny znaleźć się w każdej grze, także duży plus dla Naszej Księgarni za ten element.
Grę można też urozmaicić wprowadzając do rozgrywki karty, które przynoszą nam dodatkowe punkty za spełnienie konkretnych warunków i pozwalają wykonać przeróżne akcje.
Do gry dołączony jest bardzo ładny i starannie wykonany woreczek, z którego będziemy losować motyle. Wspominam o tym ponieważ chcę zwrócić uwagę na jakość jaką za każdym razem oferuje nam wydawnictwo. Wszystko jest zawsze dopracowane, łącznie z takim dodatkiem jak woreczek, który w wielu innych grach często wygląda jakby został przeżarty i wypluty przez jakiegoś zwierza ;) Wiecie, drobiazg ale wpływa na odbiór gry.
Jak gramy
Na środku stołu układamy dwa stragany złożone z konkretnej liczby kafelków kwiatów, ich liczba zależna jest od ilości osób biorących udział w grze. Na straganach układamy też losowo dobrane motyle w takiej samej ilości.
Obok układamy pojedyncze kafelki przedstawiające pęki kwiatów. Trzy z nich leżą odkryte, dostępne dla graczy a resztę układamy w zakrytym stosie.
Każdy z graczy dostaje altanę i kartę z kapeluszem w wybranym kolorze.
Gracz w swoim ruchu :
- dobiera jeden kafelek i jednego motyla ze straganu;
- układa kafelek na swojej działce;
- motyla dokłada do dobranego kafelka lub odkłada na kartę z kapeluszem;
Dodatkowo mamy dwie akcje, które gracz może ale nie musi wykonać. Jest to zakup pęku kwiatów lub karty (jeśli gramy w rozszerzony wariant).
Zasady dokładania kwiatów do swoich działek powodują, że trzeba się dobrze zastanowić nad ruchem tak aby uzyskać możliwie jak najwięcej punktów z konkretnego ułożenia i docelowo zostawić możliwość dalszej, dobrze punktującej rozbudowy.
Różne możliwości wykorzystania motyli również dają całkiem spore pole do popisu. Motyle to mnożniki więc warto aby było ich na naszych rabatkach jak najwięcej ale zasady zabraniają dokładania więcej niż jednego motyla do rabatki. Jak zatem rozwiązać ten problem? Wybudować kilka niezależnych grup kwiatów w danym kolorze a potem połączyć je, uzyskując w ten sposób wysoki mnożnik.
Ale zaraz, za motyle kupujemy też karty, które dają nam ciekawe akcje a czasem przynoszą całkiem sporo punktów na koniec gry. W co więc lepiej inwestować?
Podsumowanie
Jak na tak prostą i szybką grę, mamy tu całkiem sporo możliwości. To jest właśnie to co w grach rodzinnych bardzo lubię. Proste, dostępne dla każdego zasady a jednocześnie trochę wyborów i różnych dróg do zwycięstwa.
Z kwiatka na kwiatek z pewnością zostanie w naszej kolekcji. Idealnie sprawdzi się do grania z dziećmi, w rodzinnym gronie. Chętnie też będę po tę grę sięgać, kiedy odwiedzą nas niegrający znajomi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz