Zagadki i problemy matematyczne często mają więcej niż jedno rozwiązanie. Bardzo lubię ten typ zadań ponieważ z reguły nie powodują zniechęcenia, kiedy nie jesteśmy w stanie odnaleźć tej jedynej słusznej odpowiedzi. Łatwiej jest znaleźć rozwiązanie, kiedy mamy wiele możliwości a przy okazji możemy kreatywne podejść do problemu i samodzielnie decydować jakie metody zastosujemy, żeby go rozwiązać.
Ja do zabawy wykorzystałam dość popularne zadanie, w którym liczymy liczbę zwierząt na podstawie dostępnych informacji.
1. Na farmie żyją zwierzęta hodowlane i dzikie, które w sumie mają 12 nóg. Ile zwierząt żyje na farmie?
Tu odpowiedzi może być naprawdę wiele. Bo mamy zwierzęta czworonożne (krowa) ale i takie, które maja tylko dwie nogi (kura), sześć (owady) czy osiem (pająki) lub zero (ślimak).
Zadanie zmienia się jeśli podamy więcej informacji.
2. Na farmie żyją zwierzęta hodowlane i dzikie, które w sumie mają 12 nóg i trzy głowy. Ile zwierząt żyje na farmie? Ile może być prawidłowych odpowiedzi?
Kolejne informacje znów zmieniają dostępne możliwości.
3. Na farmie żyją krowy i kury, które w sumie mają 12 nóg i cztery głowy. Ile krów i ile kur żyje na farmie? Ile jest możliwych odpowiedzi?
A co powiecie na odwrócenie ról? Poproście dziecko aby samo stworzyło dla was taką zagadkę a jeśli ma z tym problem to zróbcie to wspólnie i podrzućcie ją do rozwiązania komuś z rodziny :).
Dzieci uwielbiają same tworzyć zadania dla innych a poza samą przyjemnością tworzenia, zyskują w ten sposób całą masę przydatnych umiejętności. „Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.” to słowa Konfucjusza, który już 2000 lat temu udowadniał, że przez samodzielne tworzenie i wyciąganie wniosków jesteśmy w stanie najlepiej zrozumieć różne procesy i zjawiska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz