W jednym z wcześniejszych wpisów recenzowałam grę Pełny kurnik a dziś chciałabym Wam zaproponować kilka zabaw z wykorzystaniem kafelków z tej gry. Okazuje się, że niektóre z poniższych zabaw zainteresowały nawet naszego niespełna dwuletniego testera :)
Oto kilka propozycji:
Segregowanie
Segregowanie
Układamy na stole garść różnych kafelków i prosimy dziecko o rozłożenie na osobne stosiki kur, kurczaków, jaj i kogutów. To niezwykle proste dla starszych dzieci zadanie, jest jednocześnie pewnym wyzwaniem dla maluchów :)
Szacowanie
Rozkładamy na stole po kilka kafelków z kurami i jajami. Zadaniem dziecka jest oszacować, których jest więcej.
Rozkładamy na stole kilka kafelków jednego rodzaju i prosimy dziecko aby oszacowało konkretną liczbę bez liczenia poszczególnych kafelków.
Układanie sekwencji
Kontynuujemy sekwencję.
Uzupełniamy brakujące elementy sekwencji.
Odwzorowanie
Kafelki ułożone w rzędzie na stole.
Kafelki ułożone w kurniku.
Kafelki ułożone w kurniku...znów to samo? Nie, przyjrzyjcie się bliżej. Niektóre elementy skierowane są w inną stronę. Teraz ćwiczymy spostrzegawczość i jednocześnie wzrasta stopień trudności. Odwzorowanie takiego układu nie jest już wcale takie łatwe.
Wkradł się też jeden błąd, widzicie go? ;)
Przy okazji tej pomyłki powstała kolejna fajna zabawa. Rodzic tworzy dwa podobne układy (np. jak na zdjęciu poniżej) a zadaniem dziecka jest znalezienie wszystkich różnic. Możemy zamienić elementy miejscami, pominąć jakiś na jednej z plansz lub właśnie odwrócić go w przeciwnym kierunku.
Wkradł się też jeden błąd, widzicie go? ;)
Przy okazji tej pomyłki powstała kolejna fajna zabawa. Rodzic tworzy dwa podobne układy (np. jak na zdjęciu poniżej) a zadaniem dziecka jest znalezienie wszystkich różnic. Możemy zamienić elementy miejscami, pominąć jakiś na jednej z plansz lub właśnie odwrócić go w przeciwnym kierunku.
Gra w wojnę
Rozdzielamy między graczy po tyle samo jaj, kurczaków, kur i kogutów (sugeruję po 5 sztuk, z wyjątkiem koguta). Kafelki wrzucamy do woreczków (ja użyłam małych lnianych woreczków z innej gry). Na zmianę gracze losują ze swojej puli po jednym kafelku i wykładają na stół. Ten kto ma silniejszy kafelek, zabiera oba. Jeśli wyłożycie dwa takie same to rozpoczyna się wojna. Gdy skończą się kafelki w woreczku, wrzucamy tam te zdobyte w czasie gry. Wygrywa gracz, który zbierze wszystkie kafelki.
Jeśli spodobały się Wam (a szczególnie Waszym dzieciom) te zabawy to koniecznie zajrzyjcie do wpisu Memo inaczej, w którym pokazałam jak w podobny sposób można wykorzystać kafelki z gry Memo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz