Dziś kolejna z dwóch gier matematycznych jakie otrzymałam do zrecenzowania. Tym razem będziemy utrwalać mnożenie.
Gra Żaby czy Kraby. Gra na mnożenie okazała się trudniejsza niż mi się początkowo wydawało. Znajomość tabliczki mnożenia i ciągłe obliczanie w celu znalezienia pożądanego wyniku to jedno ale tutaj dochodzi też kontrola ruchów przeciwnika i ciągłe obserwowanie planszy. A trzeba przyznać, że sytuacja na planszy jest bardzo dynamiczna i w zasadzie co ruch zmieniają się możliwości (szczególnie gdy w grze jest już dużo żetonów).
W skład gry wchodzą: duża plansza z wynikami, mała plansza działań, po 10 żetonów w czterech kolorach oraz krótka instrukcja w języku polskim i angielskim.
Jak gramy
Wybieramy planszę z łąką i żetony z żabami lub morską i żetony z krabami. Oczywiście nikt Wam nie broni postawić krabów na łące i odwrotnie;)
Gracze ustawiają 10 żetonów w swoim kolorze na polach startowych a następnie najmłodszy gracz układa dwa znaczniki na planszy działań. Tu mamy do wyboru planszę łatwiejszą, która daje większy wybór ruchów oraz trudniejszą z ograniczoną możliwością ruchów.
Tu chciałam jednak wrzucić swoje trzy grosze... większy wybór możliwości ruchów oczywiście pozwala szybciej zakończyć rozgrywkę i pod tym względem ta plansza może być nazwana łatwiejszą. Z punktu widzenia dzieci natomiast wydaje się ona trudniejsza bo jest znacznie więcej potencjalnych działań do przeanalizowania zarówno jeśli chodzi o własne ruchy jak i o ruchy przeciwnika, które też trzeba mieć ciągle na oku.
Gracz kładzie swój żeton na dużej planszy w polu, którego wartość jest równa wynikowi mnożenia liczb z planszy ruchu, na których stoją znaczniki.
Kolejny gracz przesuwa oba znaczniki po linii na jedno z najbliższych pól, mnoży znajdujące się tam liczby i ustawia swój żeton na głównej planszy.
Gra toczy się do momentu aż jeden z graczy ustawi cztery swoje żetony w linii poziomo, pionowo lub na skos.
Po szczegółowy opis rozgrywki odsyłam Was do filmu wydawcy.
Nasza propozycja dla młodszych graczy
Jak już wcześniej wspomniałam, gra jest bardzo wymagająca bo gracze mają za zadanie nie tylko wykonywać działania ale i myśleć strategicznie a nie jest to wcale proste zadanie. Dlatego, żeby zabawę nieco ułatwić oraz dać szansę zagrania dzieciom, które tabliczki mnożenia jeszcze nie znają "na blachę" a dopiero się jej uczą, zrobiłam ściągę ;) Mała tabliczka mnożenia, dwustronna, zalaminowana. Można wręczyć ją słabszemu graczowi lub położyć na środku stołu tak aby każdy mógł do niej zajrzeć.
Zapytacie pewnie co to za nauka skoro można korzystać ze ściągi. A ja uważam, że to świetna nauka bo gra wymaga ciągłego z niej korzystania a to nic innego jak utrwalanie. A jak ktoś jest wzrokowcem to po kilku rundach ma tą tabliczkę w głowie (wiem co mówię, widzę ją dokładnie) ;)
Tabliczkę możecie pobrać tu, nie jest dołączona do gry.
Tabliczka Mnożenia
Na co zwrócić uwagę podczas gry
Na początek sugerowałabym rozgrywkę dwuosobową, najlepiej w tzw. "otwarte karty" i wspólne omawianie ruchów. Pozwoli to "obyć się" z grą i na spokojnie ją poznać.
Porozmawiajcie o strategii np:
* gdzie najlepiej zacząć żeby zwiększyć swoje szanse - środek planszy;
* w jaki sposób dokładać żetony aby mieć więcej swoich potencjalnych rzędów/kolumn - kumulować żetony w jednym miejscu aby te same wykorzystać do tworzenia kilku potencjalnych linii;
* na co zwracać uwagę przesuwając żetony po planszy działań - wiadomo, że najpierw na to aby uzyskać pożądany wynik ale gdy nic nam nie pasuje to przynajmniej utrudnijmy zadanie przeciwnikowi tak aby on też nie mógł uzyskać wyniku, który jest mu najbardziej potrzebny, szczególnie jeśli to ruch kończący grę.
To wszystko wydaje się dla nas oczywiste ale uwierzcie mi, dla dzieci to wcale takie oczywiste nie jest a dochodzenie do tych wniosków może być dla nich całkiem ciekawą lekcją.
Nasze wrażenia
Ta gra to przykład jak można fajnie połączyć strategię i rozwijanie kompetencji matematycznych. Takie gry lubię najbardziej, ciekawe, edukacyjne ale nie nudne (często to co edukacyjne kojarzy się niestety z nudą).
wydawnictwo: Edgard seria Kapitan Nauka
liczba graczy: 2-4
wiek: wg. producenta 6+ lat (sześciolatek prawdopodobnie będzie potrzebował pomocy a przynajmniej ściągi w postaci tabliczki mnożenia)
czas gry: 20-40 min.
Zasady: bardzo proste
nasza ocena: 5/5
Grę zgłaszam do projektu Grajmy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz