Czy wiesz o którym klocku myślę?

Zabawa powstała na bazie gry, o której już kiedyś pisałam O jakiej liczbie myślę. Tym razem jednak jest bardziej przystępna dla młodszego dziecka, które liczb jeszcze nie zna dość dobrze. Zachęcam do podjęcia prób zabawy już z czterolatkiem, który z naszą pomocą powinien sobie z nią poradzić.
klocki lego w dwóch kolorach , róznych kształtach i wielkościach leża ułożone na stole w dwóch rzędach
Do zabawy będziemy potrzebować klocków w różnych kształtach i kolorach. Ja wybrałam takie, które mają kilka wspólnych cech. Mamy więc grupy klocków w dwóch kolorach, dwóch grubości i trzech wielkości (liczba pinów) oraz płaskie i wypukłe..

Rozkładamy w rzędzie nasze klocki. Jedna osoba wybiera sobie w myślach klocek a druga zadaje pytania zamknięte, tak aby naprowadziły ją jak najszybciej na rozwiązanie. 
Po pierwszej rundzie odwracamy role.


Przykładowa zabawa


Wybieram średni, czerwony, płaski klocek z pinami.

Jakie pytania może zadać dziecko?

- Czy ten klocek jest płaski?
- Tak
Zostają nam wszystkie klocki płaskie, te grubsze odkładamy (patrz zdj. poniżej)

- Czy ten klocek jest duży?
- Nie
Odpadają wszystkie duże klocki. Zostają średnie i małe.

Czy ten klocek ma piny?
- Nie
Odpadają wszystkie klocki z pinami.

- Czy ten klocek jest czerwony?
- Tak
Zostają dwa czerwone klocki, średni i mały. Zagadka już prawie rozwiązana :)

Możecie tez pytać o konkretną liczbę pinów, o to czy klocek jest wąski, czy jest kwadratem (uwaga na pytanie o prostokąt - każdy kwadrat jest prostokątem więc mamy tu same prostokąty;))
klocki leżą ułożóne na stole w dwóch rzędach, część z klocków jest już usunięta z gry

Wskazówki


○ Jeśli nie macie pod ręką klocków to bawić się możecie też na kartce. Narysujcie kilka elementów o różnych cechach (kolory, kształty, wielkości, desenie) i zabawa gotowa.

○ Gdy bawimy się z młodszym dzieckiem to  wspólnie ustalcie poszukiwany element i wymyślajcie wskazówki, na podstawie których będziecie eliminować kolejne klocki. 
Po takiej zabawie wprowadzającej możecie przejść do kolejnego etapu, w którym to dziecko wybierze klocek a my będziemy zadawać pytania i próbować odgadnąć o który element chodzi. Dziecko na początku prawdopodobnie miałoby problemy z samodzielnym wymyśleniem odpowiednich pytań. 

○ Ze starszakami możemy pobawić się w wariant rywalizacyjny dla dwóch osób.

Każdy z graczy układa przed sobą zestaw takich samych klocków a następnie w ukryciu zapisuje jaki wybrał klocek/element. Gracze na zmianę zadają sobie pytania zamknięte, próbując jak najszybciej odkryć wybrany przez przeciwnika element.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz