Łąka to rodzinna gra planszowa, koło której nie sposób przejść obojętnie. Za sprawą pięknej oprawy graficznej, często porównywana do popularnego Everdell czy Na skrzydłach.
Ja na premierę Łąki czekałam już od dawna, śledziłam proces jej powstawania i materiały zza kulis, udostępniane przez Wydawnictwo Rebel. Czy się nie zawiodłam? Zobaczcie sami.
Bits i Ubongo Trigo to dwie małe, poręczne gry logiczne z wersji travel. Idealne na wakacje czy weekend za miastem ale i do codziennych rozgrywek w ramach relaksu po wyczerpującym dniu. W obie możemy zagrać w 1 do 4 osób a sama rozgrywka zajmie około 20 minut.
Któż nie zna Dobble? Mała karciana gra na spostrzegawczość doczekała się już wielu wersji z bohaterami popularnych bajek i filmów np. Kraina Lodu, Psi Patrol czy Harry Potter. Tym razem twórcy gry poszli o krok dalej i stworzyli wersję XXL, w której rozruszamy nie tylko nasz umysł ale i ciało.
Na zestaw składa się 20 kart o średnicy 45 cm, wykonanych z trwałego, wodoodpornego materiału. Co to oznacza? A no na przykład to, że naszą grę możemy wynieść na dwór i zagrać w nią na podwórku czy na trawie, bez obawy o to, że elementy się zniszczą lub ubrudzą.
Po sporym sukcesie dwóch wcześniejszych gier imprezowych z serii "Na końcu języka", ukazała się trzecia, przeznaczona dla najmłodszych graczy. W grze zastosowano wyłącznie ilustracje, dzięki czemu do rozgrywki możemy zaprosić dzieci, które nie opanowały jeszcze umiejętności czytania.
Nauka tabliczki mnożenia to dla dzieci nie lada wyzwanie. Jak już z pewnością dobrze wiecie, jestem ogromną zwolenniczką nauki poprzez zabawę. Dlatego na potrzeby utrwalania mnożenia, powstała kolejna gra, którą z pewnością znacie. Jest to lekko zmodyfikowana gra w statki.
Seria Brain Box składa się kilku gier o różnej tematyce np. Świat, Polska, ABC (alfabet) czy Matematyka. Nie trudno się domyślić, która zwróciła moją uwagę ;)
Brain Box Matematyka to trzy oddzielne gry o różnych poziomach trudności. My korzystamy z dwóch łatwiejszych, dla dzieci w wieku od 5 i 7 lat.
Dziś prosta gra matematyczna utrwalająca umiejętność dodawania i odejmowania w zakresie do 10. Do zabawy potrzebujemy talii kart oraz dwóch kostek do gry a wziąć w niej udział może od 2 do 4 osób.
Wielu z Was może pamiętać System Edukacji PUS jeszcze z czasów dzieciństwa. Ta niezwykła pomoc edukacyjna jest rozwiązaniem ponadczasowym, bo mimo upływu lat, nadal z powodzeniem służy w wielu domach i placówkach edukacyjnych. Mało tego, regularnie pojawiają się kolejne zeszyty z zadaniami dostosowanymi do potrzeb dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym.
Mnożenie to zmora wielu dzieci a wcale tak nie musi być. Wciąż duża część nauczycieli i rodziców uważa, że tabliczkę mnożenia trzeba po prostu wkuć. Częściowo się z tym zgadzam, warto zapamiętać jak najwięcej działań, choć niekoniecznie wszystkie.
Powszechnie wiadomo, ze człowiek najlepiej uczy się przez doświadczanie oraz angażując w naukę emocje (te dobre). Dlatego mechaniczne zapamiętywanie tabliczki mnożenia nie jest najlepszym rozwiązaniem. Za to już gry i zabawy tak.
Na potrzeby nauki poprzez doświadczanie powstała więc prosta gra matematyczna, bazująca na popularniej grze w Kółko i krzyżyk. Będziemy do niej potrzebować tylko kartki papieru i długopisów w dwóch kolorach.
Małe, szybkie gry karciane cieszą się dużym powodzeniem wśród dzieci. W zeszłym roku prawdziwym hitem okazał się Wirus. Myślę, że Gra z jajem ma szansę konkurować o tytuł tegorocznego hitu i trafić do zaszczytnego grona tych gier, po które moje dzieci będą sięgać najczęściej. Okazuje się, że naprawdę niewiele trzeba, żeby stworzyć dobrą, angażująca grę.
