Pamiętacie warcaby? Graliście w dzieciństwie? Ja tak!
Postanowiłam tą grę pokazać moim dzieciom a że nie mam w domu planszy do gry w warcaby to sobie taką sama zrobiłam. Jeśli macie ochotę to możecie ją pobrać, zalaminować i kolejna rozrywka gotowa :)
Za pionki posłużą klocki, guziki, nakrętki lub cokolwiek co macie w dwóch kolorach po 12 sztuk. Ja użyłam znaczników z gry Superfarmer Rancho.
Jeśli nie pamiętacie zasad to spieszę z przypomnieniem!
Warcaby to dwuosobowa gra strategiczna, która rozgrywana jest tradycyjnie na planszy 8x8 pól (warcaby maja kilka odmian i można spotkać się też z większymi planszami). Pola mają na przemian jasny i ciemny kolor, podobnie jak ma to miejsce w szachach. Do gry zawodnicy używają po 12 pionków, które ustawiają na ciemnych polach po swojej stronie planszy (każdy z graczy ma swój kolor).
Gracz biały (w naszym przypadku żółty) wykonuje pierwszy ruch a następnie gracze wykonują ruchy na zmianę. Pionek może przesunąć tylko o jedno pole po przekątnej, pod warunkiem że jest to wolne pole.
Zadaniem graczy jest bicie pionków przeciwnika poprzez przeskoczenie nad sąsiednim pionkiem na następne wolne pole zaraz za nim (po przekątnej). Ruch taki możemy wykonać w przód lub w tył. Bicie jest obowiązkowe.
Jeśli nam się poszczęści to w jednym swoim ruchu możemy zbić więcej niż jeden pionek przeciwnika, pod warunkiem, że ustawione są tak abyśmy mogli zrobić serię skoków z zachowaniem zasady zbijania.
Jeśli nasz pionek dojdzie do ostatniego rzędu po przeciwnej stronie planszy to staje się damką i dostaje przywilej poruszania się o dowolną ilość pól w przód lub w tył po przekątnej :)
Damka bije przeskakując nad pionem po przekątnej na któreś z wolnych pól za nim, w przód lub w tył.
Celem gry jest zbicie wszystkich pionków przeciwnika lub doprowadzenie do sytuacji, w której będą one zablokowane i przeciwnik nie będzie miał możliwości ruchu.
Zasady nie są skomplikowane i po kilku próbnych partiach dzieciaczki powinny je załapać :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz