Osadnicy z Catanu

O tej grze słyszał już chyba każdy. Po raz pierwszy wydana została w 1995 roku więc w tym roku obchodzi swoje 25-lecie. Gra zyskała ogromną popularność na całym świecie i została przetłumaczona na ponad dwadzieścia języków. Zdobyła prestiżową nagrodę Spiel des Jahres a w Polsce zdobyła tytuł Gry roku. Całkiem imponująca metryczka, prawda?



na zdjęciu pudełko gry osadnicy z catanu a na nim ilustracja ludzi idących pomiędzy polem a łąką w kierunku wioski, w tle widać zachodzące słońce

Zawartość


W pudełku znajdziemy modułową planszę z heksami reprezentującymi różne zasoby. Ponadto mamy karty surowców i rozwoju, karty z kosztami budowy oraz dwie karty specjalne, dwie kostki, znacznik złodzieja. Elementy reprezentujące drogi, osady i miasta - w naszym egzemplarzu są one drewniane i takie je lubię najbardziej, nowsze wersje gry zawierają plastikowe elementy. 


na zdjęciu rozłożona plansza do gry, karty zasobów oraz drogi, osady i miasta trzech graczy


Jak gramy


W grze wcielamy się  w osadników, którzy będą zasiedlać dzikie tereny i budować na nich swoje domostwa  a w dalszej kolejności rozbudowywać je i udoskonalać, wykorzystując do tego odpowiednie surowce.



na zdjęciu karta kosztów budowy, karty surowców: zboże, wełna i kamień oraz karty postępu: rycerz, postęp i uniwersytet


Gracze początkowo wybierają na planszy dwa miejsca, w których wybudują swoje osady. 
W czasie swojej tury gracz rzuca kostką i może wykonać jedną lub więcej wybranych akcji: dobrać surowce (jeśli jego osada lub miasto sąsiaduje z wylosowanym na kostkach numerem), wybudować drogę, osadę lub rozbudować ją do poziomu miasta, zakupić kartę rozwoju oraz dokonać wymiany surowców z bankiem, w porcie lub z innymi graczami.


na zdjęciu zbliżenie planszy, na niej rozłożone dwie osady i dwie drogi gracza czerwonego


Wybudowanie najdłuższej, nieprzerwanej drogi premiuje bonusem w postaci karty Najdłuższa Droga Handlowa, dającej dodatkowe dwa punkty zwycięstwa. Nagrodzony zostaje też gracz, który zdobędzie najwięcej kart postępu z symbolem rycerza. Otrzymuje on Najwyższą Władzę Rycerską, również dającą dwa punkty.
na zdjęciu karty bonusowe dające po dwa punkty za wybudowanie najdłuższej drogi handlowej lub zdobycie największej liczby rycerzy

Jak widzicie akcji jest sporo i to powoduje, że rozgrywka jest naprawdę ciekawa. Mamy tu trochę interakcji między graczami w postaci handlu, wymiany lub wzajemnego blokowania się. I tu koniecznie muszę wspomnieć o negatywnej interakcji, która również się w grze pojawia. Gdy na kostkach wypadnie nam 7 oczek to oznacza, że zjawia się "złodziej". Figurkę złodzieja kładziemy na wybranym przez nas polu i od tego momentu pobieranie surowca z tego pola jest niemożliwe. Daje nam to możliwość blokowania rozwoju naszych przeciwników. Ale uwaga, gdy przeciwnik wylosuje złodzieja to z pewnością odpłaci nam się blokadą jednego z naszych pól. 


na zdjęciu zbliżenie na pole z łąką i numerem dziesięć, na którym stoi złodziej blokujący dostęp do surowca z tego pola

Wrażenia


Osadnicy z Catanu to gra familijna i jak na taką przystało, nie wymaga od nas dużego doświadczenia. Zasady są proste, nie ma ich wiele a mimo to gra oferuje ciekawą rozgrywkę i daje pewną możliwość planowania. Niestety ze względu na czynnik losowy, nie będziemy w stanie zaplanować sobie wszystkiego od początku do końca, niemniej jednak znajdziemy tu poziom planowania w sam raz dla początkujących i średnio zaawansowanych graczy.

Ze względu na to, że gra powstała aż 25 lat temu, można w niej znaleźć pewne wady. Przez lata gry planszowe mocno się rozwinęły a wiele mechanik zostało dopracowane. Osadnicy z Catanu wciąż bazują na pierwotnej, niezmienionej mechanice ale mimo pewnych swoich mankamentów (mam tu na myśli wspomnianą wcześniej losowość), wciąż się bronią i niezmiennie od lat pozostają jedną z ulubionych rodzinnych gier planszowych. 
Warto dodać, że na na przestrzeni lat powstało kilka dodatków, które znacznie wpływają na zmniejszenie losowości.



na zdjęciu plansza z rozbudowanymi osadami, miastami i drogami trzech graczy, na środku stoi słodziej


Osadnicy z Catanu to jedna z moich pierwszych gier planszowych i mam do niej ogromny sentyment. Zawsze chętnie zasiądę do rozgrywki, szczególnie gdy proponuje mi ją syn bo jest to gra wprost stworzona do rodzinnego grania.
Mimo sugerowanego wieku 10+, z grą powinny poradzić sobie już dzieci 7-letnie.

Jeśli macie możliwość wypróbowania Osadników z Catanu to serdecznie Was do tego zachęcam, szczególnie jeśli macie dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Gra im się z pewnością spodoba :) 



wydawnictwo: Galakta
liczba graczy: 3-4
wiek: 10+ (z powodzeniem zagrają już dzieci 8-letnie i ograne 7-latki)
czas gry: 45-60 minut
Zasady: Proste




Recenzja trafia na listę projektu Grajmy!
Znajdziecie tam wiele ciekawych gier dla dzieci i rodzinnych :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz