PixBlocks czyli jak uczyć się programowania bez wykorzystania komputera


Czy to w ogóle możliwe? Oczywiście :)  Na fali rosnącej popularności programowania dla dzieci powstają gry, zabawy czy warsztaty. Wszelkie tego typu aktywności są niezwykle ważne ponieważ rozwijają umiejętność logicznego myślenia, analizowania, planowania oraz wyciągania wniosków. 

Gra PixBlocks to pewnego rodzaju łamigłówka, przywodząca na myśl słynne Smart Games ale wzbogacona również o wieloosobowy wariant rywalizacyjny oraz możliwość tworzenia własnych "programów".

pudełko gry pixblocks z ilustracjami przedstawiającymi zawartość gry, takimi jak żetony czy kroliki

Zawartość

Podstawą gry jest plansza podzielona na 100 pól, na której odwzorowujemy układ elementów z wybranego zadania.

Same zadania znajdziemy na 64 kartach oznaczonych numerami. Wraz ze wzrostem numerów, wzrasta tez poziom trudności. Dodatkowo mamy karty z gotowym układem elementów do gry dla 2-4 graczy.

Na elementy, które będą służyły do odwzorowania układu z zadania oraz do rozwiązania tego zadania, składa się aż 80 żetonów. Część z nich to żetony nieruchome, które będą tworzyły "scenografię" oraz żetony ruchome, które pomogą nam wykonywać akcje. 


plansza i komponenty gry Pixblocks rozłożone na stole, na pierwszym planie widać karty z zadaniami


Jak gramy


Wariant dla jednego gracza

Zadaniem gracza jest umieszczenie na planszy konkretnych elementów w wybranych miejscach, tak aby umożliwić królikowi przemieszczanie się po planszy i zjedzenie wszystkich marchewek. 


fragment planszy do gry z ułożonymi na niej kaflami i żetonami. obok leży karta z podstawowego poziomu, według której ułożono elementy na planszy.


Na początek układamy na planszy nieruchome elementy, które stworzą nam pole gry. Robimy to poprzez odwzorowanie układu z wybranej karty z zadaniem. Kolejnym krokiem jest przygotowanie elementów widocznych na dole karty i ułożenie ich na planszy w wybranych przez nas miejscach. i to jest właśnie clue zabawy. Każdy z elementów ma specyficzne właściwości, które pomogą nam sterować królikiem we właściwy sposób ale ułożone w złych miejscach sprawią, że nie osiągniemy celu. 

Mamy tu na przykład strzałki, które zmieniają kierunek poruszania się królika, portale przenoszące go w inne miejsce na planszy, klucze umożliwiające usunięcie kłódki. Należy też pamiętać, że na samego królika jak i na wszystkie ruchome przedmioty działa grawitacja czyli, nie mając podpory spadają poziom niżej lub całkowicie spadają z planszy, gdy pod spodem znajdują się tylko puste pola.

Podczas rozgrywek takich ciekawych elementów spotkamy dużo więcej. Im szybciej poznamy zależności i skutki pewnych działań, tym łatwiej będzie nam opanować grę.

W tym miejscu warto wspomnieć, że wariant jednoosobowy może też być doskonałą zabawą kooperacyjną. W ten sposób rodzic będzie mógł zaproponować rozgrywkę dziecku, które samo jeszcze sobie z tego typu aktywnościami nie radzi a starsze dzieci nauczą się współpracy podczas projektowania i rozwiązywania napotkanych problemów.


zbliżenie na kartę z drugiego poziomu, w tle widać rozmazana planszę


Rozgrywka rywalizacyjna

Przeznczona jest dla dwóch do czterech graczy, którzy będę się ścigać o to kto zje więcej marchewek. 

Na początek przygotowujemy planszę, odwzorowując na niej układ elementów z wybranej karty. Każdy z graczy losuje jednego królika a następnie na zmianę gracze układają na planszy po jednym żetonie marchewki lub figurkę królika. Kiedy już wszystkie są ułożone, gracze poruszają swoimi królikami w ustalonej kolejności, kierując się zasadami jak w grze jednoosobowej.

Brzmi jak bułka z masłem, prawda? W rzeczywistości wcale tak łatwo nie jest, gra wymaga dobrego planowania, wyobraźni i umiejętności reagowania na zmieniające się warunki (dokładanie elementów przez innych graczy). 


zbliżenie na fragment planszy i kartę z układem elementów do rozgrywki wieloosobowej


Dodatkowe możliwości

Po dobrym poznaniu gry otwierają się przed nami nieskończone możliwości projektowania własnych "programów", tworzenia układów, łączenia elementów i ich właściwości. Dzieci samodzielnie przygotowują planszę i trasy dla królika, udoskonalają je i modyfikują wedle uznania. 

W tym wariancie zabawy idealnym dodatkiem byłaby czysta karta (jak te z zadaniami) z dołączonym mazakiem suchościeralnym tak aby można było robić notatki, projektować, wymazywać i nanosić poprawki podczas tworzenia swojego "programu". 


Nasze wrażenia

Co tu dużo mówić, jestem grą oczarowana. Starszy syn, który interesuje się tego typu aktywnościami i uczestniczy w zajęciach z kodowania, również jest zachwycony, chociaż on nie patrzy na ten temat aż tak szeroko jak ja. Z resztą czego się spodziewać, dla dzieci ważna jest przede wszystkim dobra zabawa. To my, rodzice często patrzymy na wszelkie gry i aktywności przez pryzmat ich użyteczności, możliwości edukacyjnych i rozwijających kompetencje. PixBlocks spełnia kryteria obu tych grup, dzieci są zadowolone bo mają dobrą zabawę a rodzice cieszą się z tego całego dodatkowego potencjału jaki niosą ze sobą rozgrywki.


wydawnictwo: Granna
liczba graczy: 1-4
wiek: 7+
czas gry: 5-30 minut





Recenzja bierze udział w projekcie grajmy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz