Kolorowe pary

Ostatnio stwierdziłam, że na blogu zdecydowanie za mało jest propozycji aktywności dla najmłodszych z przedziału wiekowego 2-4 lat. Na co dzień czytamy książeczki i bawimy się klockami ale jest przecież tak wiele ciekawych zabaw, które można zaproponować dwu czy trzylatkom. To jest najlepszy moment np. na naukę rozpoznawania kolorów czy pierwsze przygody z liczeniem. 

na zdjęciu widać osiem kół rozciętych na dwie połowy, każde z kół ma narysowane kilka okręgów w różnych kolorach

Na tej fali przemyśleń powstało też kilka krótkich wpisów z propozycjami edukacyjnych zabaw dla maluchów. Niekwestionowanym królem inspiracji był niezastąpiony Pinterest :) 

Dziś kolorowa zabawa dla najmłodszych. 
Podobnie bawiliśmy się wiosną Pisanki do pary

Zabawa polega na łączeniu w pary kółek i jest doskonałym ćwiczeniem analizy i syntezy wzrokowej.
To od Was zależy jak trudny będzie ostatecznie poziom. Im więcej narysujecie okręgów, tym zadanie będzie bardziej wymagające. Dodatkowo użycie kilku podobnych kolorów czy odcieni podniesie poziom trudności. No i oczywiście ilość kół, które trzeba połączyć w pary. Wszystko możecie (a w zasadzie to musicie) dopasować pod Wasze dzieci :)

na zdjęciu połówki wielokolorowych kół ułożone w rzędach i przygotowane do zabawy - łączenia w pary

W moim zestawie znalazło się:
- osiem kółek
- każde z nich ma po pięć okręgów
- okręgi są w siedmiu różnych kolorach

na zdjęciu osiem kolorowych kół, rozciętych na pół ale połączonych w pary, koła mają narysowane okręgi w kolorach zielony, niebieski, czerwony, żółty, pomarańczowy i fioletowy

Poziom trudności w naszym przypadku trochę na wyrost bo z całym zestawem 2,5-latek jeszcze sobie nie poradzi i dlatego właśnie zaczynamy od mniejszej ilości kółek, znacznie się od siebie różniących kolorystycznie. A z czasem dorzucimy kolejne elementy :)

Ze starszakami z kolej bawimy się całym zestawem w dobieranie odpowiednich par lub w odnajdywanie par wśród zakrytych elementów znane jako memo :)

Jeszcze dwa słowa o wykonaniu. Koła wycięłam z tekturowych teczek, cyrklem nakreśliłam okręgi i pomalowałam je pisakami. A wszystko to zajęło jakieś 15 min, przy czym był to czas relaksu przy kawie bo mnie akurat kolorowanie relaksuje ;))




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz